Przygotowując się do rytuału, wyciągnąłem część moich magijnych itemów i zanim wybrałem te potrzebne postanowiłem zrobić zdjęcie, bo hahh oto ziemski rynsztunek Ophiela
pomimo corocznego palenia, zostawiania, wyrzucania i niszczenia podobnych artefaktów...
ahaha ten elfizm jest doskonały!
3 comments:
fajny magijny kozik ;)
a swoja droga... skoro na kazdej swieczusce rysujesz czakry - to zapalasz je na 5 min czy co tydzien malujesz nowe? :)
te świeczki dostałem w prezencie od siostry. tak, zapalam na czas budzenia czakramów i gaszę ręką.
wg magii świec powinny płonąć do końca ;S ale co, te świeczki są inne.
dobry zestaw, nie ma to jak zdrowy duch kolekcjonerski :)
Post a Comment